Wczoraj i dzisiaj zrobiłam powtórki w Profesorze Henrym i lekko się załamałam. W ciągu ostatniego miesiąca w ogóle nie powtarzałam słówek w tym programie.
Wyniki z poziomu 3&4 są żałosne:
Ilość wszystkich słówek - 297
Ilość odpowiedzi poprawnych - 191 - 65%
Ilość odpowiedzi błędnych - 106 - 35%
Wyniki z poziomu 1&2 prezentują się lepiej, ale co się dziwić, słówka o wiele łatwiejsze :) Błędów nie powinno być w ogóle!
Ilość wszystkich słówek - 494
Ilość odpowiedzi poprawnych - 439 - 89%
Ilość odpowiedzi błędnych - 55 - 11%
Widać czarno na białym, że nie mam zbyt dobrej pamięci, ale popracuję nad tym :) I to ostro. Nie lubię osiągać słabych wyników i jestem gotowa zrobić bardzo dużo, aby je poprawić!
PS. Dziękuję za komentarze! Jest mi bardzo, bardzo miło, że tu zaglądacie! Ja regularnie czytam Wasze blogi, na razie nie komentuję, ale niedługo to się zmieni.
Pozdrawiam :)
To bardzo dobry program ale najlepiej powtarzac wszystko codziennie. Ja obecnie korzystam z Profesor Pedro i staram się robic każdego dnia powtórki i dokłądac po 30 słówek. Narazie idzie dobrze zobaczymy jak to się skończy;)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałem okazji korzystać z żadnego oprogramowania przy nauce języka angielskiego. Jak dla mnie najlepiej i tak pobiera się naukę w szkołach językowych. Właśnie dlatego moje dzieci już chodżą na kurs językowy do https://earlystage.pl/pl/nasze-szkoly/malopolskie i jak widzę są bardzo zadowolone.
OdpowiedzUsuń